W świadomości mnóstwa osób pojęcie upadłości finansowej kojarzone jest wyłącznie z podmiotami gospodarczymi – firmami, spółkami, wielkimi korporacjami – i ogromnymi, wielomilionowymi sumami. Instytucja upadłości konsumenckiej odkrywana jest więc najczęściej wtedy, gdy samemu zaczyna się szukać skutecznych sposobów na wyjście z długów. Dla dłużników jest to nierzadko ostatnia szansa na efektywne oddłużenie.
W świadomości mnóstwa osób pojęcie upadłości finansowej kojarzone jest wyłącznie z podmiotami gospodarczymi – firmami, spółkami, wielkimi korporacjami – i ogromnymi, wielomilionowymi sumami. Instytucja upadłości konsumenckiej odkrywana jest więc najczęściej wtedy, gdy samemu zaczyna się szukać skutecznych sposobów na wyjście z długów. Dla dłużników jest to nierzadko ostatnia szansa na efektywne oddłużenie.
Czym jest upadłość konsumencka
Upadłość konsumencka to postępowanie o charakterze sądowym wprowadzone na podstawie przepisów zawartych w ustawie Prawo upadłościowe i naprawcze. Może z niego skorzystać dłużnik, który nie prowadzi działalności gospodarczej poprzez złożenie we właściwym sądzie rejonowym odpowiedniego wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Wniosek o upadłość konsumencką składa się w gospodarczym wydziale upadłościowym i może to zrobić jedynie dłużnik; wierzyciele nie mają takiej możliwości. Nie ma też minimalnej, ani maksymalnej kwoty długu.
Ogłoszenie upadłości konsumenckiej przez sąd skutkuje z jednej strony częściową spłatą wierzycieli (do wysokości posiadanego majątku wchodzącego w skład masy upadłości), z drugiej natomiast całkowitym oddłużeniem pozostałej części zaciągniętego zobowiązania, o ile dłużnik będzie wywiązywał się z nałożonych na niego obowiązków. Ponieważ cała procedura odbywa się przed sądem i opiera się na licznych, niekiedy niezrozumiałych dla konsumenta przepisach prawnych, dobrym rozwiązaniem jest powierzenie jej przeprowadzenia profesjonalnej firmie specjalizującej się w tego typu sprawach.
Aspekt prawny – nowe zmiany
W polskim prawie bardzo szczegółowo opisana jest upadłość konsumencka – ustawa wprowadzająca postępowanie upadłościowe również dla konsumentów weszła w życie w 2009 roku, a następnie była nowelizowana w 2014 i 2016 roku. Od tego czasu upadłość konsumencka pozwoliła tysiącom niewypłacalnych dłużników skutecznie pozbyć się zaciągniętych długów, z zachowaniem wymogu ich częściowej lub nawet całościowej spłaty. Przed zmianą jedynie przedsiębiorcy mogli korzystać z tego prawa i podjąć skuteczne oddłużanie.
Kolejne nowelizacje ustawy sprawiły, że upadłość konsumencka i proces jej ogłoszenia stawały się bardziej przyjazne dla dłużników. Zwiększono katalog uprawnionych do niej osób (dodano rolników), wysokość opłaty za złożenie wniosku (zmniejszono do 30zł), okres finansowania na wynajem mieszkania przy zajęciu nieruchomości (z 12 do 24 miesięcy), złagodzono przepisy dotyczące konieczności pokrycia kosztów postępowania sądowego oraz działalności syndyka, zmniejszono też znacznie kwotę wynagrodzenia dla tego ostatniego.
Ogromny problem zadłużonych
Posiadanie długu, który trudno spłacić, jest coraz powszechniejszym problemem dotykającym dłużników z każdej grupy społecznej. Dług wpływa negatywnie na funkcjonowanie zadłużonych osób, zarówno pod względem czysto materialnym i finansowym (konieczność drastycznego oszczędzania, sprawy komornicze, utrata majątku i bankructwo), jak i psychicznym (depresje, stany lękowe, utrata pewności siebie, kłopoty rodzinne). Winny jest nie tylko system bankowy, który narzuca wysokie stopy oprocentowania, niekorzystną wysokość rat lub krótki okres ich spłaty. Nierzadko wina leży po stronie samego dłużnika, który – mimo że w wyniku popadania w długi przeżywa też osobisty, rodzinny i finansowy dramat – często mógłby w prosty sposób uniknąć takich sytuacji.
Rozsądne zarządzanie domowym budżetem i narzucony z góry rygorystyczny system spłat pozwala w większości przypadków wyjść z zadłużenia bez konieczności sięgania po takie działania jak ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Jeśli jednak z powodu trudnej sytuacji życiowej – straty pracy, choroby, wypadku czy innych zdarzeń losowych niezależnych od dłużnika i niewynikających z jego winy – spłata staje się niemożliwa, to oddłużanie za pomocą upadłości konsumenckiej jest najczęściej jedynym efektywnym rozwiązaniem.
Powszechna pułapka: przekredytowanie
Jednym z momentów, w których dłużnik dostrzega pierwsze problemy ze swoją płynnością finansową, jest zjawisko przekredytowania. W żargonie prawnym i bankowym nazywa się tak sytuację, w której wysokość miesięcznych zobowiązań finansowych przekracza średnią kwotę 50% łącznych dochodów dłużnika. Mówiąc natomiast potocznie, przekredytowanie to zjawisko, gdy dłużnik ma na swoim koncie tyle kredytów i pożyczek lub raty pojedynczych zobowiązań są tak wysokie, że ich spłacanie pochłania ponad połowę jego dochodów i grozi mu nawet bankructwo.
Przekredytowanie jest jedną z przesłanek do tego, aby dokładniej przyjrzeć się swoim finansom i jak najszybciej wdrożyć oddłużanie. Narastające odsetki od kredytów oraz co gorsza problemy finansowe związane z nieregularnym lub wręcz wstrzymanym spłacaniem rat sprawiają, że dług zaczyna jeszcze szybciej rosnąć, stawiając dłużnika w coraz trudniejszej sytuacji. Zdaniem specjalistów bankowych, jeśli poziom przekredytowania przekracza 70-75% miesięcznych dochodów, upadłość konsumencka osób fizycznych staje się wręcz niezbędnym warunkiem do wyjścia z długów, pozwalającym uniknąć przykrych konsekwencji.
Uwaga! Pętla kredytowa!
Powszechną pułapką czekającą na dłużników szukających wyjścia z dramatycznej sytuacji finansowej są pętle kredytowe. Z pozoru zjawisko to nie wydaje się szkodliwe, a dłużnik z początku nie dostrzega jego negatywnych skutków. Specjaliści są jednak zgodni: oddłużenie osób fizycznych za pomocą kolejnych kredytów to mit.
W branży finansowej pętlę kredytową nazywa się również spiralą długów lub pętlą długów, która może powodować bankructwo osoby fizycznej. Mechanizm działania jest banalny. Dłużnik posiadający zaciągnięte wcześniej zobowiązania finansowe, na przykład z których spłatą sobie nie radzi, podejmuje kolejne zobowiązanie, którym chce spłacić poprzednie. W praktyce faktycznie dochodzi do spłaty pierwotnego zadłużenia (najczęściej wraz z odsetkami i wszelkimi zaległościami), ale do spłaty pozostaje nadal nowy kredyt, najczęściej na gorszych lub bardziej rygorystycznych warunkach. Oddłużanie z pętli kredytowej jest niezwykle trudne i trwa nawet całymi latami, jeśli nie podejmie się zawczasu odpowiednich kroków.
Pętle kredytowe są napędzane głównie przez zaciąganie kredytów i pożyczek w parabankach i internetowych firmach pożyczkowych. Specjalizują się one w udzielaniu kredytów bez BIK lub na dowód, bez sprawdzania płynności finansowej klientów. Udzielając kredytów bez większych wymogów stawiają jednak sztywne warunki: wysokie oprocentowanie i krótki termin spłaty. To powoduje, że dłużnik ma do spłacenia nie tylko znacznie większy kredyt niż pierwotnie, ale i w o wiele krótszym czasie. Dlatego znów szuka kolejnej pożyczki, aby spłacić nią kolejne zobowiązania i nakręca w ten sposób pętlę kredytową. W takich warunkach bankructwo konsumenta jest zwykle tylko kwestią czasu.
Kiedy rozważyć upadłość konsumencką?
Wizja bankructwa, komornika zajmującego ruchomości lub nieruchomości i funkcjonowania bez podstawowych środków do życia to bardzo silny system motywacyjny do rozważenia kroku, jakim jest ogłoszenie upadłości. Kiedy wpada się w spiralę długów albo dochodzi do etapu przekredytowania swoich zobowiązań, upadłość wydaje się wyjściem najkorzystniejszym, zwłaszcza że pozwala uchronić się od bardzo przykrych skutków zadłużenia, czyli zajęć komorniczych. Warto też pamiętać, że oddłużanie osób fizycznych jest dzisiaj o wiele łatwiejsze niż kilkanaście lat temu. Dzięki instytucji upadłości konsument nie jest już bezbronny w walce z bankami czy wielkimi korporacjami oraz innymi wierzycielami, a obecne prawo pozwala mu nawet w stanie skrajnego zadłużenia wieść w miarę normalne życie i skorzystać z pomocy zewnętrznych podmiotów. Nie trzeba bowiem oddłużaniem za pomocą upadłości konsumenckiej zaprzątać sobie głowy samemu i wydawać fortuny na prawników. Z pomocą przychodzą specjalistyczne firmy, które zajmują się prowadzeniem takich spraw w imieniu klienta-dłużnika. Pomagają wypełnić wniosek o upadłość konsumencką i w praktyce wyręczają go w całościowym procesie upadłościowym.
Wniosek o upadłość konsumencką: kiedy złożyć i czy może być odrzucony?
Droga do skorzystania z instytucji upadłości konsumenckiej otwiera się z chwilą, gdy dłużnik nie jest w stanie regularnie spłacać podjętych zobowiązań, grozi mu bankructwo osoby fizycznej, a jego zadłużenie względem wierzycieli narasta. Najczęściej wnioski o upadłość składane są w przypadku zaciągniętych wysokich kredytów hipotecznych oraz kredytów w obcej walucie. Obecne prawo zezwala na ogłoszenie takiej upadłości raz na dziesięć lat. Ustawa narzuca jednak warunek, który musi spełniać każdy, kogo interesuje upadłość konsumencka: wniosek można złożyć wyłącznie w przypadku, gdy niemożność spłaty wynika z przyczyn niezależnych od dłużnika, jak wypadek czy choroba (tzw. niezawiniona niewypłacalność).
Dodatkowo sąd już na pierwszym etapie oceny wniosku sprawdza, czy nie istnieją przesłanki do jego odrzucenia. Mogą nimi być na przykład celowe doprowadzenie przez dłużnika do powstania długu (jak zawarcie nowej umowy kredytowej przy świadomości, że konsument nie jest w stanie jej spłacić), ale również udowodnione dłużnikowi celowe niedbalstwo w spłacie tych zobowiązań. Sąd odrzuca wniosek o upadłość konsumencką również wtedy, gdy konsument w przeszłości korzystał z tego prawa, ale nie wywiązał się z nałożonych na niego obowiązków (zaniedbał lub zaniechał spłaty, ukrywał majątek lub dochody).
Wyjście z długów i plan spłaty wierzycieli
Problemy ze spłatą rat, pętla kredytowa czy przekredytowanie nie muszą być jednak dla dłużnika wyrokiem finansowej śmierci oraz pierwszym krokiem do rozpoczęcia komorniczego postępowania i windykacji. Jeśli odpowiednio wcześnie zareaguje, może bardzo skutecznie i co najważniejsze dość szybko wdrożyć oddłużanie i rozpocząć życie z czystą kartą. Umożliwia to upadłość konsumencka – ustawa zliberalizowana w 2014 roku pozwala dłużnikom, czyli konsumentom, na pozbycie się zadłużenia już w ciągu trzech lat.
Jest to możliwe dzięki jednemu ze skutków postępowania w sprawie o upadłość konsumencką, czyli planowi spłaty wierzycieli. To nadany plan regularnej spłaty zadłużenia, po którego wykonaniu pozostały do spłacenia dług zostanie umorzony. Plan spłaty nie może trwać dłużej niż 3 lata – przez ten okres dłużnik jest zobowiązany dobrowolnie (bez ponagleń i wezwań do zapłaty) spłacać swoich wierzycieli, przy czym zachowuje dla siebie dochody do wysokości pozwalającej na godne życie.
Plan spłaty wierzycieli jest prawnym uzupełnieniem postanowienia sądowego o ogłoszeniu upadłości. Uznając bankructwo osoby fizycznej sąd postanowieniu tym powołuje specjalnego urzędnika – syndyka – który czuwa nad prawidłowym określeniem, podziałem a następnie sprzedażą masy upadłości i z uzyskanych w ten sposób pieniędzy spłaca wierzycieli wedle ustalonej kolejności. Plan spłaty wierzycieli ustala się dopiero po całościowym zakończeniu postępowania upadłościowego i po oszacowaniu pozostałej sumy długu, która nie została spłacona z majątku uzyskanego ze sprzedaży masy upadłości.
Procedura upadłości krok po kroku
Rozpoczęcie procedury upadłościowej następuje z chwilą, gdy dłużnik składa w sądzie wniosek o upadłość konsumencką. To właśnie wtedy zaczynają kręcić się wielkie tryby sądowej i prawnej maszyny. Skrótowo można to opisać za pomocą czterech etapów:
1) Na pierwszym etapie po złożeniu wniosku sąd ocenia, czy upadłość konsumencka jest w ogóle możliwa: badane jest to, czy niemożność spłaty zobowiązań finansowych wynika faktycznie nie z winy dłużnika, ale z nieprzewidzianych i niezawinionych przypadków.
2) Na drugim etapie sąd wydaje postanowienie o uznaniu upadłości lub odrzuca wniosek. W pierwszym przypadku następuje wtedy między innymi: powołanie syndyka, ustalenie wysokości majątku wchodzącego w skład masy upadłości, listy wierzycieli, a następnie podział uzyskanego ze sprzedaży majątku między nich.
3) Trzeci etap to wykonanie planu spłaty wierzycieli – dłużnik przez maksymalnie 3 lata powinien spłacić (przynajmniej częściowo i w miarę swoich możliwości) pozostałą kwotę długu, której nie udało się pokryć poprzez sprzedaż masy upadłości. W praktyce po upływie 3 lat, jeśli dłużnik wywiązywał się z obowiązku regularnych spłat, pozostała część długu, która nadal nie została spłacona, ulega całkowitemu oddłużeniu.
4) Ostatni etap to końcowe oddłużenie – sąd z urzędu wydaje postanowienie o umorzeniu pozostałej kwoty długu, a dłużnik przestaje być dłużnikiem.
Sprawa dla profesjonalisty
Procedura związana z oddłużaniem za pomocą upadłości konsumenckiej jest żmudna, skomplikowana, wyjątkowo biurokratyczna, wymaga dokładnego zebrania całego szeregu dokumentów, a przy tym dopilnowania wszelkich terminów. Warto więc ten obowiązek oddać w ręce doświadczonych specjalistów, a samemu spokojnie czekać na zakończenie postępowania.
Zawierzając profesjonalnej firmie, która dysponuje wykształconymi pracownikami specjalizującymi się w sferze oddłużania, można mieć nie tylko pewność, że upadłość konsumencka osób fizycznych zostanie przeprowadzona szybko, sprawnie i efektywnie. Przede wszystkim jest to ogromna ulga, że nie trzeba samemu stawać naprzeciw swoich finansowych problemów i sądowej machiny, lecz że w końcu mamy kogoś, kto nam w tym pomoże, przeprowadzi krok po kroku przez całą procedurę i dobrze doradzi.
Korzystając z usług profesjonalistów w zakresie upadłości konsumenckiej i zachowując wobec nich szczerość – czyli nie ukrywając żadnych istotnych dla postępowania faktów – dostajemy gwarancję całkowitego oddłużenia po zakończonym procesie upadłościowym.
Odetchnij z ulgą
Sprawnie i rzetelnie przeprowadzony proces upadłości konsumenckiej umożliwia rzeczywiste oddłużenie osób fizycznych. Oznacza to, że po zakończeniu postępowania, czyli otrzymaniu postanowienia o umorzeniu długów, zostają one całkowicie zlikwidowane. Dłużnik przestaje mieć jakiekolwiek zobowiązania wobec swoich wierzycieli – może znów samodzielnie decydować o swoim majątku, podejmować decyzje finansowe, dokonywać zakupów na raty, a nawet ponownie zaciągnąć kredyty i pożyczki.
Dzięki prawnej instytucji, jaką jest upadłość konsumencka, każdy dłużnik może znów fizycznie i psychicznie odetchnąć z ulgą i przestać martwić się o swoje sprawy finansowe. Startuje z czystym kontem, bez widma długów nad głową, terminów nadchodzących rat czy pukającego do drzwi komornika albo windykatora.